Kościół Jerzmanki
Kościół w Jerzmankach (Hermsdorf) to jedna z najstarszych i najciekawszych budowli sakralnych w regionie. Wybudowany w drugiej połowie XIII wieku z ciemnego, łamanego bazaltu, skontrastowanego na krawędziach ciosami jasnego piaskowca, z którego wykonano również ościeża okienne i portalowe, gotycki kościół postawiono we wsi należącej wówczas do mieszczan zgorzeleckich. Niedługo po powstaniu kościoła wzmiankowana jest wiejska szkoła parafialna, co świadczyć może o zamożności miejscowości. W XVI wieku kościół wyremontowano, i ozdobiono późnogotyckim sklepieniem w nawie, wieżę zaś podwyższono o ośmioboczną część.
Co ciekawe, stojącego od wieków kościoła nigdy nie strawił pożar, nie dotknęła powódź ani uderzenie pioruna, co często spotykało budowle sakralne w okolicznych miejscowościach.
Podobnie jak wiele innych, w XVI wieku przejęty został przez protestantów. W 1945 roku ponownie powrócił do społeczności katolickiej i został rekonsekrowany pod wezwaniem św. Franciszka.
Rzadkim rozwiązaniem architektonicznym, zastosowanym przy budowie świątyni, było umieszczenie wieży pomiędzy czworoboczną nawą główną a mniejszym prezbiterium na planie kwadratu. Wieża, po podwyższeniu otrzymała kręconą klatkę schodową osadzoną na trzpieniu z piaskowca, co było rozwiązaniem niezwykle rzadko stosowanym w wiejskich kościołach.
Nowożytne przebudowy, których dokonano głównie przed II Wojną Światową, nieznacznie wpłynęły na pierwotną bryłę budowli. Do nawy i wieży po południowej stronie dostawiono szereg pomieszczeń nakrytych wspólnym dachem, po stronie północnej wydłużono ścianę, dostawiając emporę.
Jak pokazuje zdjęcie z dzisiejszych czasów, ani kościół, ani jego otoczenie nie uległy większym zmianom. Bryła budynku nadal wpisuje się w krajobraz, we wnętrzu zaś do dziś zachował się ciekawy, drewniany ołtarz główny z XVII wieku, barokowa rzeźba Chrystusa Frasobliwego i późnogotyckie figuralne wsporniki. Warto go zwiedzić, choćby po to, by poczuć siłę ciągłości tradycji.
KIRCHE IN JERZMANKI
Die Kirche in Jerzmanki (Hermsdorf) ist eine der ältesten und interessantesten Sakralbauten der Region. Sie wurde in der zweiten Hälfte des 13. Jahrhunderts aus dunklem, gebrochenem Basalt errichtet, der an den Kanten durch helle Sandsteinquader kontrastiert wird, aus denen auch die Fenster- und Portallaibungen gefertigt sind. Die gotische Kirche wurde in einem Dorf erbaut, das damals den Bürgern von Görlitz gehörte. Kurz nach dem Bau der Kirche wird auch die örtliche Pfarrschule erwähnt, was auf den Wohlstand des Ortes hindeutet. Im 16. Jahrhundert wurde die Kirche renoviert, das Schiff mit einem spätgotischen Gewölbe versehen und der Turm um ein achteckiges Geschoss erhöht.
Interessanterweise wurde die Kirche in Jerzmanki nie durch Feuer, Hochwasser oder Blitzschlag zerstört, was viele Sakralbauten in den umliegenden Ortschaften widerfuhr.
Wie viele andere Kirchen wurde sie im 16. Jahrhundert von den Protestanten übernommen. 1945 kehrte die Kirche zur katholischen Gemeinde zurück und wurde unter dem Patrozinium des heiligen Franziskus erneut geweiht.
Eine seltene architektonische Lösung bei diesem Kirchenbau war die Platzierung des Turms zwischen dem quadratischen Hauptschiff und dem kleineren, quadratischen Chor. Der Turm wurde nach seiner Erhöhung mit einer Wendeltreppe aus Sandstein ausgestattet, was für Dorfkirchen eine außergewöhnliche Lösung darstellte.
Moderne Umbauten, die hauptsächlich vor dem Zweiten Weltkrieg vorgenommen wurden, hatten nur einen geringen Einfluss auf die ursprüngliche Form des Gebäudes. An der Südseite wurden mehrere Räume mit einem gemeinsamen Dach angebaut, und die Nordwand wurde durch den Anbau einer Empore verlängert.
Wie aktuelle Fotos zeigen, haben sich weder die Kirche noch ihre Umgebung wesentlich verändert. Der Baukörper des Gebäudes fügt sich weiterhin harmonisch in die Landschaft ein, und im Inneren sind noch der interessante, hölzerne Hauptaltar aus dem 17. Jahrhundert, eine barocke Skulptur des Leidenden Christus sowie spätgotische figürliche Konsolen erhalten. Es lohnt sich, die Kirche zu besichtigen, um die Kontinuität der Tradition zu spüren.